Zamieszczone przez djczas
Na calym swiecie sa urzedy pocztowe (serwery dns), ktore przechowuja dane - Jan Kowalski (domena www), mieszka pod adresem (IP serwera).
I teraz jak Ty wysylasz list do Kowalskiego z prosba o odpowiedz, to idzie on przez rozne urzedy pocztowe, az do glownego przy ktorym mieszka Kowalski.
Dla bezpieczenstwa sa dwa urzedy pocztowe obok Kowalskiego, ktore znaja jego dokladny adres, zeby dostarczyc list nawet jezeli ktorys z nich zawiedzie.
I teraz jezeli jeden z nich zawodzi, a drugi nie ma poprawnego adresu, bo Kowalski przeprowadzil sie kawelek dalej, to list nie ma jak dojsc, bo pozostale urzedy pocztowe znaja tylko adres Kowalskiego z urzedow pocztowych, a nie bezposrednio od samego Kowalskiego.
I teraz Kowalski podaje swoim glownym urzedom swoj nowy adres, ale zanim te urzedy przekaza ten adres nastenym urzedom to chwile to trwa. Do tego jedne urzedy odczytuja infomacje z pozostalych czesciej, inne rzadziej. Jedne leza od siebie, blizej inne dalej, etc...
Moze to troche zakrecone, ale chyba obrazuje jak to sie odbywa.
Komentarz